Biel absolutna

Książka "Absolutna biel" powstała rok temu na zaliczenie z malarstwa. Właściwie nie wiem dlaczego dopiero teraz ukazała się na blogu. Właściwie wiem- zapomniałam o tym :)
Temat: "Promocja koloru". Wylosowałam biel. Nie byle jaką bo "absolutną". I spędziłam kilka przemiłych nocy na cięciu, składaniu, klejeniu, zginaniu, niszczeniu i robieniu wciąż od nowa. Nic to. Kocham pop-up'owe książki i basta. Musiałam zrobić swoją. 
Nie ma tu fabuły a tekst jest jedynie patternem.




 






I wiąże się to też z moją pierwszą wizytą w introligatorni.
Był nawet o tym komiks (stary jak świat-też sprzed roku):

Szuflady ze starymi projektami przewietrzone, czas na nowości.